Dowiedz się, dlaczego te zbiory świetnie sprawdzają się jako ściółka dla tui, jak je prawidłowo wykorzystać i jak krok po kroku przygotować rośliny na zimę. Czegoś tak prostszego jeszcze nie było. Musisz przekonać się na swojej skórze.
Tym ściółkuję tuje na zimę
Szyszki to naturalny materiał, który znajdziesz w każdym lesie iglastym. Sosnowe czy świerkowe nadają się doskonale do ściółkowania. Mają lekką, ażurową strukturę, dzięki czemu powietrze swobodnie krąży wokół korzeni. W przeciwieństwie do folii czy zwartej kory nie powodują zbijania się gleby i gromadzenia wilgoci.
Zobacz także:
Tworzą lekką warstwę ochronną, przypominającą naturalną agrowłókninę. Największym atutem szyszek jest to, że są darmowe i łatwo dostępne. Zbierając je podczas spaceru, robisz coś dobrego nie tylko dla swojego ogrodu, ale też dla portfela. Wystarczy kilka worków zebranych jesienią, by zabezpieczyć całe żywopłoty czy pojedyncze tuje w ogrodzie.
Po co ściółkować tuje?
Ściółkowanie to zabieg, który przynosi roślinom wiele korzyści. W przypadku tui działa jak izolacja chroniąca korzenie przed przemarzaniem. Dzięki warstwie szyszek gleba nie nagrzewa się i nie wychładza gwałtownie, co zmniejsza ryzyko uszkodzenia systemu korzeniowego. Dodatkowo szyszki pomagają zatrzymywać wilgoć w glebie, a to szczególnie ważne zimą, gdy dostęp do wody bywa ograniczony.
Warstwa ściółki ogranicza też rozwój chwastów i sprawia, że gleba dłużej utrzymuje swoje właściwości. Szyszki nie rozkładają się szybko, więc taka ochrona może posłużyć przez kilka sezonów. W przeciwieństwie do liści, które gniją i mogą sprzyjać chorobom, szyszki zapewniają roślinom zdrowe i przewiewne podłoże.
Tak dbaj o tuje jesienią
Jesień to idealny moment, by przygotować tuje do zimy. Zacznij od porządnego podlania roślin przed nadejściem mrozów. Dzięki temu łatwiej przetrwają okres, w którym dostęp do wody będzie ograniczony. Następnie usuń suche gałązki i sprawdź, czy rośliny nie są porażone przez szkodniki. Kiedy masz już przygotowane szyszki, rozłóż je wokół tui na grubość 5–10 cm.
Pamiętaj tylko, by zostawić kilka centymetrów przerwy przy samym pniu, a to ważne, żeby roślina nie gniła. Szyszki możesz układać luzem lub delikatnie docisnąć, by nie rozwiewał ich wiatr. Oprócz ściółkowania warto też pomyśleć o zabezpieczeniu całych krzewów przed wiatrem i ciężkim śniegiem. Możesz związać tuje sznurkiem jutowym, by gałązki nie rozchodziły się na boki. Dzięki temu roślina będzie wyglądała dobrze również na wiosnę.