Jeśli marzysz o ogrodzie, który nie wymaga codziennej pielęgnacji, a mimo to zachwyca lekkością i kolorem, tamaryszek będzie twoim sprzymierzeńcem. Ten krzew poradzi sobie tam, gdzie inne rośliny zawodzą, nawet na piasku i w pełnym słońcu.

Jak wygląda tamaryszek?

Tamaryszek to krzew, który z daleka przyciąga wzrok swoją delikatnością. Jego cienkie gałęzie przypominają drobne pędy wrzosu, a maleńkie, igiełkowate listki tworzą ażurową strukturę, przez co cała roślina wydaje się lekka i zwiewna. W okresie kwitnienia, czyli od maja do lipca, krzew pokrywa się setkami drobnych, puchowych kwiatów w odcieniach od bladego różu po intensywną fuksję.

Zobacz także:

fot: Katsiaryna Yeudakimava/GettyImages

Niektóre odmiany, jak tamaryszek francuski czy tamaryszek drobnokwiatowy, mogą dorastać nawet do trzech metrów wysokości. To sprawia, że świetnie nadają się na solitery, żywopłoty lub ozdobne akcenty w ogrodzie skalnym. Co więcej, tamaryszek doskonale znosi przycinanie, więc możesz z niego formować eleganckie kształty dopasowane do stylu twojego ogrodu.

Tamaryszek – odpowiednie sadzenie krzewu jesienią

Jesień to idealny moment na posadzenie tamaryszka. Gleba jest jeszcze ciepła, a wilgotne powietrze sprzyja ukorzenianiu się roślin. Zanim jednak przystąpisz do sadzenia, wybierz dla niego odpowiednie miejsce. Tamaryszek lubi słońce, im więcej promieni, tym obficiej kwitnie. Nie potrzebuje żyznej ziemi, wręcz przeciwnie: najlepiej czuje się na lekkich, piaszczystych glebach, nawet tych ubogich w składniki odżywcze. Unikaj jedynie miejsc podmokłych. Nadmiar wilgoci to jedyne, czego ten krzew nie znosi.

Wybieraj stanowiska przewiewne, bo tamaryszek nie boi się wiatru, a nawet go lubi. Dzięki temu świetnie sprawdza się w ogrodach nadmorskich czy na otwartych przestrzeniach, gdzie inne rośliny mogłyby sobie nie poradzić. Sadzonkę tamaryszka umieść w dołku głębokości ok. 40 cm, a następnie obsyp korzenie ziemią zmieszaną z odrobiną piasku. Po posadzeniu dobrze podlej, by gleba przylgnęła do systemu korzeniowego. W kolejnych tygodniach ogranicz podlewanie. 

Pielęgnacja tamaryszka po posadzeniu

To krzew niemal bezobsługowy. Gdy już się przyjmie, praktycznie nie potrzebuje podlewania, nawet w czasie dłuższej suszy. Wystarczy, że raz w roku, wczesną wiosną, przytniesz go dość mocno, zostawiając jedynie kilka pędów z zeszłego roku. Taki zabieg pobudzi roślinę do tworzenia nowych gałęzi i zapewni jej bujne kwitnienie. Nie musisz go nawozić, ponieważ zbyt żyzna gleba mogłaby wręcz zaszkodzić, powodując nadmierny wzrost liści kosztem kwiatów. Warto za to usuwać suche lub połamane pędy, aby zachować estetyczny pokrój krzewu.

Tamaryszek dobrze zimuje w polskich warunkach, choć młode rośliny warto przez pierwsze dwie zimy lekko okryć gałęziami świerkowymi lub agrowłókniną. Wiosną wystarczy usunąć zmarznięte części i znów cieszyć się jego lekkim, koronkowym pokrojem. Jeśli szukasz rośliny, która będzie ozdobą przez wiele lat, a jednocześnie nie wymaga codziennej pielęgnacji, tamaryszek będzie strzałem w dziesiątkę.