Zżółknięte, poszarzałe firanki potrafią skutecznie zepsuć efekt nawet najpiękniej urządzonego wnętrza. A przecież wystarczy jeden prosty trik, żeby znowu wyglądały jak nowe. Bez drogich detergentów i wybielaczy, bez szorowania ani wielogodzinnego prania. Wszystko, czego potrzeba, to produkt, który pewnie już leży gdzieś w kuchennej szafce. Mowa o kwasku cytrynowym, który w duecie z ciepłą wodą potrafi zdziałać cuda. Jeśli raz wypróbujesz ten sposób, firanki zawsze będą śnieżnobiałe — i to bez większego wysiłku.
W czym moczyć firanki przed praniem?
Najlepszy efekt daje wcześniejsze wymoczenie firanek w wodzie z dodatkiem kwasku cytrynowego. Wystarczy tylko kilka składników i dosłownie chwila przygotowań. Do dużej miski, wiadra albo wanny należy wlać około 5 litrów ciepłej (ale nie wrzącej!) wody i dodać do niej 3-4 łyżki stołowe kwasku cytrynowego. Jeśli firanki są bardzo duże albo wyjątkowo zżółknięte, można zwiększyć ilość kwasku do 5-6 łyżek i odpowiednio dolać więcej wody.
Zobacz także:
W takim roztworze trzeba firanki moczyć przez minimum 2 godziny, a najlepiej zostawić je na całą noc. Po takim zabiegu wystarczy wyprać je w pralce w zwykłym programie do tkanin delikatnych, bez potrzeby dodawania żadnych wybielaczy czy specjalistycznych detergentów. Jeśli nie pachną przyjemnie po moczeniu, można dodać kilka kropel olejku eterycznego.
Dlaczego kwasek cytrynowy działa i jakie są jego zalety?
Kwasek cytrynowy ma właściwości rozjaśniające, co sprawia, że świetnie radzi sobie z osadami z kurzu. Co ważne, nie niszczy delikatnych włókien i nie osłabia tkanin, w przeciwieństwie do wielu chemicznych środków wybielających dostępnych w sklepach.
Stosując kwasek cytrynowy, nie trzeba się też obawiać o nieprzyjemne zapachy — to naturalny, bezzapachowy środek, który nie pozostawia żadnych smug ani osadu. To naprawdę prosty sposób, który nie wymaga ani specjalnych przygotowań, ani wydawania pieniędzy na specjalistyczne środki.
Kilka wskazówek, dzięki którym firanki będą zawsze wyglądać jak nowe
Jeśli firanki są wyjątkowo brudne, warto najpierw strzepać z nich kurz albo delikatnie wypłukać je w letniej wodzie, zanim trafią do kwaskowej kąpieli. Taki zabieg sprawi, że kwasek cytrynowy zadziała jeszcze skuteczniej.
Dobrze też pamiętać, by nie upychać firanek w pralce zbyt ciasno — lepiej prać je luzem, w specjalnym worku do prania lub poszewce na poduszkę, żeby uniknąć zagnieceń i przetarć. Temperatura prania nie powinna przekraczać 30-40 stopni Celsjusza, a wirowanie warto ustawić na niskie obroty lub wyłączyć całkowicie.
I najważniejsze: regularność. Firanki warto prać co 2-3 miesiące, a raz na pół roku zrobić im taką cytrynową kąpiel. Dzięki temu nawet białe firanki będą wyglądały jak nowe przez długi czas, bez konieczności ich częstej wymiany.









