Urządzanie mieszkania to nie tylko kwestia gustu, ale też wyczucia proporcji, jakości i spójności. Czasami nawet dobre intencje kończą się efektem odwrotnym do zamierzonego. Zamiast eleganckiego, przytulnego wnętrza, pojawia się przestrzeń, która wygląda tanio i kiczowato. Projektanci wskazują jednak na kilka konkretnych błędów, które mają na to największy wpływ. I właśnie tych 5 warto unikać, jeśli zależy ci na tym, by mieszkanie wyglądało stylowo i z klasą.

5 błędów w aranżacji wnętrz, które sprawiają, że mieszkanie wygląda tanio

Stylowe wnętrze nie zależy wyłącznie od budżetu, ale od tego, jak się go wykorzystuje. Można wydać dużo, a i tak uzyskać efekt przypadkowego chaosu. Można też urządzić się niewielkim kosztem, ale ze smakiem. Wszystko rozbija się o detale i świadomość pewnych błędów, które bardzo często sprawiają, że mieszkanie wygląda tanio, nawet jeśli nie było urządzone niskim kosztem. Oto najczęstsze z nich:

Zobacz także:

Sztuczne tkaniny

Jednym z najbardziej rzucających się w oczy błędów są sztuczne tkaniny o połyskującej powierzchni. Poliestrowe zasłony, mikrofibra na poduszkach czy błyszczące narzuty mogą sprawiać wrażenie tandety. Nawet jeśli są praktyczne, optycznie odbierają wnętrzu elegancję. Dużo lepiej sprawdzają się matowe, naturalne materiały, np. len, bawełna czy welur.

Brak obrazów i dekoracji na ścianach

Kolejnym błędem są puste i niezagospodarowane ściany. Gołe przestrzenie sprawiają, że mieszkanie wydaje się niedokończone. Nawet najprostszy plakat, grafika w ramie czy galeria zdjęć potrafią ocieplić wnętrze i nadać mu osobisty wymiar.

Nieodpowiednie oświetlenie lub jego brak

Oświetlenie to kolejny element, który bardzo często jest bagatelizowany. Jedno światło sufitowe to zdecydowanie za mało. Brak dodatkowych punktów świetlnych, takich jak lampy stołowe, podłogowe czy taśmy LED, sprawia, że wnętrze staje się płaskie i zimne. Dobrze dobrane, ciepłe oświetlenie dodaje przytulności i sprawia, że przestrzeń wydaje się bardziej dopracowana.

Nadmiar dekoracji

Czwartym błędem jest nadmiar drobnych dekoracji. Małe figurki, świeczki, ramki i bibeloty, jeśli występują w zbyt dużej ilości, przytłaczają przestrzeń i wprowadzają wizualny bałagan. Zamiast wielu drobiazgów warto postawić na jeden większy, wyrazisty element, np. wazon, tacę, świecznik, który nada aranżacji rytm i strukturę. Mniej znaczy więcej, szczególnie w dekoracji.

Chaos kolorystyczny

Na koniec – chaos kolorystyczny. Zbyt wiele intensywnych barw i kontrastów w jednym wnętrzu zaburza spójność i psuje efekt końcowy. Połyskliwe złoto zestawione z czerwienią, plastikiem i granatem nie wygląda jak odważny styl, tylko jak przypadkowy zlepek wszystkiego, co wpadło w ręce. Warto więc trzymać się ograniczonej palety kolorów, które do siebie pasują i tworzą harmonijną całość.

Jakie są trendy w aranżacji wnętrz w 2025 roku?

Rok 2025 przynosi sporo zmian w podejściu do urządzania wnętrz. Styl nie opiera się już wyłącznie na wyglądzie, ale coraz częściej na emocjach i odpowiedzialnym podejściu do przestrzeni. Mieszkanie ma nie tylko dobrze się prezentować, ale też wspierać codzienne funkcjonowanie, sprzyjać odpoczynkowi i odzwierciedlać osobowość domowników. Wśród dominujących trendów pojawia się kilka wyraźnych kierunków, które zmieniają sposób myślenia o aranżacji.

W centrum uwagi są naturalne materiały i wyraźne tekstury. Drewno o widocznym usłojeniu, kamień o surowej powierzchni, tkaniny o wyczuwalnym splocie – wszystko to sprawia, że wnętrze staje się bardziej zmysłowe i przytulne. Gładkie, plastikowe powierzchnie coraz częściej zastępowane są ręcznie wykończonymi detalami. Jeśli natomiast chodzi o kolorystykę, w 2025 roku powoli odchodzi się od monochromatycznych beży i szarości. W zamian pojawiają się głębokie odcienie zieleni, granatu, bordo i śliwki, często zestawiane z jasnym tłem lub stonowanymi barwami ziemi.